W ubiegłym tygodniu odbyło się wysłuchanie Wojciechowskiego w PE. Koordynatorzy grup politycznych z komisji rolnictwa PE nie dali mu wówczas jednak zielonego światła. Europosłowie zadali Wojciechowskiemu dodatkowe pytania na piśmie. Odpowiedzi Wojciechowskiego nie przekonały przedstawicieli grup politycznych, którzy w poniedziałek opowiedzieli się za zorganizowaniem kolejnego wysłuchania. Ma ono odbyć się we wtorek.

Kaczyński został w poniedziałek wieczorem zapytany w Polsat News, czy Polska nadal wspiera Janusza Wojciechowskiego w staraniach o stanowisko komisarza UE ds. rolnictwa. Prezes PiS powiedział, że rozmawiał z Wojciechowskim.

"W tej chwili wygląda to optymistycznie. Nie mogę tego rozstrzygać, ale chcę też przypomnieć, że jeśli doszłoby do jakiegoś nieszczęścia, to my jednak to portfolio, jak to się mówi w UE, czyli ten resort utrzymamy" - powiedział Kaczyński. Zaznaczył przy tym, że wówczas musiałby "być jakiś inny kandydat". "Jest oczywiście plan B" - dodał szef PiS.

Kaczyński zapewnił przy tym, że nie chce "w żadnym wypadku przeszkadzać Wojciechowskiemu". "On ma naprawdę bardzo wielkie doświadczenie w tych sprawach. Przez 15 lat był w UE wiceprzewodniczącym komisji ds. rolnictwa. Zna się na tym świetnie" - ocenił prezes PiS.

Reklama

Kaczyński został też zapytany o kwestię wyrównania dopłat dla rolników w UE. "Rozmawiałem na ten temat z nim (Wojciechowskim - dop. red.) przedtem i omawialiśmy kilka różnych wariantów. Każdy z nich w każdej sytuacji nawet w takiej stosunkowo mało pomyślnej prowadzi do tego, że na konta polskich rolników będzie wpływała taka suma w złotówkach jaka wpływa w euro na konta rolników niemieckich" - powiedział prezes PiS.

Pierwsze przesłuchanie Wojciechowskiego odbyło się 1 października. Część europosłów zadających pytania nie była wówczas jednak zadowolona ze zbyt ogólnych ich zdaniem odpowiedzi kandydata, zarówno tych wygłaszanych przed komisją rolnictwa, jak i przesłanych wcześniej na piśmie. W rezultacie Wojciechowski nie dostał wtedy zielonego światła od koordynatorów komisji rolnictwa, co mogłoby zakończyć procedurę jego przesłuchania.

Europosłowie zażądali wtedy, by Wojciechowski odpowiedział na dodatkowe pytania pisemnie, co uczynił w ubiegły piątek 4 października. W konsekwencji w poniedziałek zebrali się koordynatorzy grup politycznych w komisji rolnictwa PE. Odpowiedzi Wojciechowskiego na dodatkowe pytania uznali jednak za niewystarczające i opowiedzieli się za przeprowadzeniem kolejnego wysłuchania. Odbędzie się ono we wtorek przed południem i będzie to ostatnia szansa Wojciechowskiego, żeby zdobyć przychylność eurodeputowanych. W przeciwnym razie może on nie dostać pozytywnej rekomendacji do zasiadania w Komisji Europejskiej.

>>> Czytaj też: UE: Dodatkowe odpowiedzi Wojciechowskiego nie wystarczyły