Szczegóły dotyczące bonu turystycznego przedstawimy w tym tygodniu; to nie będzie gotówka, tylko środki, które będzie można wykorzystać w Polsce, w polskich firmach turystycznych - powiedział w poniedziałek Adam Bielan, rzecznik sztabu prezydenta Andrzeja Dudy.

Uruchomienie bonu turystycznego w wysokości 500 zł na każde dziecko na potrzeby wypoczynku krajowego zapowiedział w sobotę ubiegający się o reelekcję prezydent Andrzej Duda. Zapewnił, że o szczegółach tego programu będzie mówił w kolejnych dniach, ale rozwiązanie jest już praktycznie gotowe.

O bon turystyczny Bielan był pytany w poniedziałek w Programie 1 Polskiego Radia. "Szczegóły zostaną ujawnione w tym tygodniu, w ciągu najbliższych dni" - zapowiedział europoseł. "Chcemy, żeby program wszedł w życie jeszcze w te wakacje. Wiemy, że mamy początek czerwca, ale zrobimy wszystko, żeby cały proces decyzyjny, a później legislacyjny, czyli prace parlamentu, trwały jak najszybciej" - dodał. Zaznaczył, że nie może odpowiadać za prace Senatu.

"To będzie program adresowany dla rodzin z dziećmi, bo środki będą dystrybuowane analogicznie do programu 500 Plus, czyli wszystkie osoby, które posiadają dzieci będą mogły z tego bonu skorzystać" - zapowiedział Bielan.

Dopytywany, czy będzie jakiś próg dochodowy, odpowiedział: "Chcielibyśmy, żeby to był program skierowany dla wszystkich dzieci".

Reklama

"Oczywiście beneficjentem tego programu będzie polska branża turystyczna, bo te środki to nie będzie gotówka; to będą środki, które będzie można wykorzystać w Polsce, w polskich firmach turystycznych, w hotelach, w całym biznesie turystycznym, który przeżywa olbrzymie kłopoty ze względu na konieczność wprowadzenia po stanie epidemii rozmaitych ograniczeń w funkcjonowaniu tej branży" - zaznaczył.

Bielan podkreślił, że branża turystyczna była jedną z tych, która najmocniej ucierpiały w wyniku epidemii. "Tym rozwiązaniem chcemy również polskiej branży turystycznej pomóc" - dodał.

>>> Polecamy: Jak pomóc LOT-owi? W grę może wchodzić kontrolowana upadłość i odrodzenie pod tą samą marką

Emilewicz: nie spodziewam się trudności z notyfikacją bonu turystycznego przez KE

Wicepremier Emilewicz zapowiedziała podczas poniedziałkowego spotkania z dziennikarzami, że szczegóły dotyczące bonu turystycznego prezydent Andrzej Duda przedstawi w tym tygodniu. "Prawdopodobnie ustawę poznamy w tym tygodniu" - powiedziała.

Emilewicz przyznała, że nie spodziewa się trudności z notyfikacją bonu turystycznego przez KE. "Po pierwsze, podobne rozwiązania obowiązują w różnych państwach członkowskich i one były przyjmowane także przed pandemią. Po drugie, ze względu na jego powszechność" - mówiła.

Wicepremier zapewniła, że dołoży wszelkich starań, by uzyskać akceptację KE "jeszcze w czasie tych wakacji".

Jak mówiła, bon ma przysługiwać już na jedno dziecko. Podkreśliła, że ten program będzie wsparciem zarówno dla szerokorozumianej branży turystycznej, która jako pierwsza ucierpiała na skutek koronawirusa, jak i dla gospodarstw domowych, które utraciły np. zdolność spłaty kredytu. "Dla nich będzie wsparciem, aby dzieci mogły pojechać na wakacje, korzystać z obozów sportowych, wypoczynkowych" - mówiła.

Pytana, czy oznacza to rezygnację z bonu turystycznego 1000 plus wskazała, że w Polsce mamy niemal 2 mln rodzin z dwójką dzieci i ok. 480 tys. gospodarstw domowych tylko z jednym dzieckiem. "Dominanta jest jasna - to będzie co najmniej 1 tys. zł dla większości gospodarstw domowych" - powiedziała.

W trakcie sobotniego spotkania wyborczego w Stalowej Woli prezydent Andrzej Duda zapowiedział uruchomienie bonu turystycznego o wartości 500 zł na każde dziecko na potrzeby wypoczynku krajowego. Według prezydenta te środki poprawią sytuację polskich rodzin, ale też dotkniętej skutkami pandemii polskiej branży turystycznej.

>>> Polecamy: Niemcy kręcą, USA wycofają wojsko. Amerykanie przestali wierzyć, że Berlin zwiększy wydatki na obronność