"To o 600 mln zł więcej niż w 2007 roku. Taki poziom inwestycji powoduje, że odtwarzanie zdolności wydobywczych w górnictwie nadąża za faktycznym wydobyciem" - powiedziała we wtorek PAP odpowiedzialna za energetykę Strzelec-Łobodzińska.

Wiceminister zaznaczyła, że tylko w styczniu tego roku węglowe spółki zainwestowały 180 mln zł, czyli o 30 proc. więcej niż w tym samym okresie rok wcześniej. "Gdybyśmy tak inwestowali w ciągu poprzednich 3 lat, to lepiej wykorzystalibyśmy wzrost światowego zapotrzebowania na węgiel w 2008 roku" - dodała.

"To dowód na to, że spółki sobie radzą, choć żeby zrealizować zakładane w planach inwestycje rzędu 19 mld zł do 2015 roku, trzeba je w tym zakresie wesprzeć" - wyjaśniła wiceminister.

Poinformowała, że MG konsultuje obecnie program pomocowy dla górnictwa, który zakłada wsparcie finansowe inwestycji początkowych w górnictwie z budżetu państwa. Dofinansowanie w wysokości do 30 proc. wartości projektu, zgodnie z przepisami unijnymi, jest możliwe do 2010 roku. Jednak rząd nie uwzględnił takiej możliwości w tegorocznym budżecie.

Reklama

"Mam nadzieję, że udzielenie takiej pomocy spółkom będzie możliwe w roku przyszłym" - powiedziała Strzelec-Łobodzińska.

Inwestycje początkowe to prace przygotowawcze (drążenie szybów, chodników, przygotowanie ścian itp.), służące udostępnieniu nowych złóż węgla. MG wnioskowało o zarezerwowanie 400 mln zł na ten cel w tegorocznym budżecie, jednak nie zgodził się na to minister finansów.

Pytana, czy możliwe będzie udzielanie pomocy publicznej na inwestycje początkowe również po 2010 roku, wiceminister odpowiedziała, że "według informacji pozyskanej z Dyrekcji Generalnej ds. Transportu i Energii KE, jeśli władze polskie podejmą zobowiązania dotyczące pomocy na inwestycje początkowe do końca 2010 r. nie powinno być problemów z kontynuacją płatności w 2011 r."

Pytana o pomysły przekazywania dywidend i 15-procentowego podatku od zysku jednoosobowych spółek Skarbu Państwa - zamiast do budżetu - na inwestycje, powiedziała, że "znaczący zysk w 2008 roku osiągnęła tylko JSW".

"Skarb Państwa jako główny akcjonariusz spółek węglowych może zgodzić się na takie wykorzystanie dywidendy, jednak JSW nie złożyła jeszcze wniosku o podział zysku za ubiegły rok" - zaznaczyła. Nie wykluczyła jednak takiej zgody, "jeśli plany będą sensowne, a spółka nie będzie miała innego źródła finansowania inwestycji".