Początek sesji nie zapowiadał się dobrze dla naszej waluty. Złoty tracił na wartości na fali wyraźnych spadków na giełdzie w Tokio. Kurs EUR/PLN osiągnął dzienne maksimum na poziomie 4,4900. W trakcie sesji na rynku europejskim nastroje inwestorów znacznie się poprawiły za sprawą wzrostów na giełdach w Europie oraz Stanach Zjednoczonych. Aprecjację złotego wsparła także wypowiedź prezesa Banku Światowego Roberta Zoellicka, który twierdzi, że Polska może lepiej przetrwać kryzys światowy, między innymi dzięki silnemu popytowi wewnętrznemu.

Podczas dzisiejszej sesji na międzynarodowym rynku walutowym euro nieznacznie zyskiwało na wartości w stosunku do dolara dzięki wzrostom na giełdach europejskich oraz dobremu otwarciu na Wall Street. Dodatkowo zwyżka eurodolara była wspierana przez wzrost kursu ropy. Dzisiejsze odreagowanie spadku notowań EUR/USD było jednak umiarkowane, ponieważ inwestorzy obawiają się, że koniec recesji może być bardziej odległy, niż wcześniej oczekiwano. Większą zmienność w notowaniach eurodolara możemy obserwować o godzinie 19:00 czasu warszawskiego, kiedy poznamy publikacje amerykańskiego indeksu rynku nieruchomości (NAHB).

ikona lupy />

Piotr Sałata
Dział Analiz
DM TMS Brokers S.A.

Reklama