Wszystkie uchwały na wczorajszym walnym oprotestowali przedstawiciele jednego z mniejszościowych akcjonariuszy - BZ WBK Asset Management, mającego 10 proc. papierów BPH. Losów walnego to nie odmieniło, bo większość 66 proc. akcji w BPH kontroluje amerykański inwestor GE, ale rzadko się zdarza, by duży akcjonariusz finansowy kwestionował tak podstawowe decyzje spółki jak skwitowanie pracy członków władz czy sprawozdania finansowe.

Z naszych informacji wynika, że sprzeciw BZ WBK Asset Management miał być demonstracją adresowaną do większościowego udziałowca - GE.

Więcej w "Gazecie Wyborczej"