W praktyce będzie to oznaczało, że w niektórych regionach, dla niektórych grup klientów – gdzie szkody są najczęstsze – stawki wzrosną. Ale co ważne, nie wszyscy podniosą ceny w jednakowym stopniu i te podwyżki nie zawsze będą dotyczyć tych samych regionów i grup odbiorców.
Oznacza to, że klienci w przyszłym roku przed wyborem towarzystwa powinni sprawdzić inne oferty, bo będą mogli oszczędzić nawet kilkaset złotych. Na tym będą korzystały rozwijające się porównywarki internetowe czy – w jeszcze większym stopniu – multiagencje, które będą miały w ofercie kilka towarzystw. Przy drożejących polisach ich usługi będą coraz bardziej doceniane.