Niemcy są ekonomiczną potęgą od przynajmniej pół wieku. Jednak politykę robiło się gdzie indziej, głównie we Francji. Obecnie Niemcy mówią do Europy. Ta zmiana jest wynikiem trzech trendów powstałych w Berlinie, Waszyngtonie i Moskwie.

To jest tylko część artykułu, zobacz pełną treść w e-wydaniu Dziennika Gazety Prawnej: "Gdy kanclerz mówi, Europa musi słuchać",