"Demonstranci obrzucali kordon policji butelkami, kamieniami i pomarańczami; w odpowiedzi policja użyła gazu łzawiącego, by rozproszyć tłum" - podała agencja Reutera, powołując się na świadków.

Nikt nie został ranny, ani nikogo nie aresztowano.

Uchwalenie przez parlament budzącego społeczne kontrowersje pakietu oszczędności budżetowych jest warunkiem otrzymania przez Grecję pomocy finansowej Międzynarodowego Funduszu Walutowego i państw strefy euro w kwocie 110 mld euro.

Grecy są wzburzeni zapowiadanymi restrykcjami finansowymi, w tym obniżeniem wynagrodzeń pracowników sektora publicznego i wzrostem podatków od dóbr i usług. W proteście zorganizowano w środę 24-godzinny strajk powszechny. Doszło do starć ulicznych z policją. W podpalonym przez demonstrantów budynku banku w Atenach śmierć poniosły trzy osoby, w tym ciężarna kobieta.

Reklama