"Dziś złoty poruszał się w przedziale 4,0450-4,0050 w stosunku do euro. Generalnie cały czas kurs jest pod presją ruchów na euro-dolarze. Wszelkie zmiany na tej parze od razu przekładają się na złotego" - powiedział Sylwester Brzeczkowski, diler walutowy RBS Bank Polska.

"Jeśli chodzi o kolejne dni, wszelkie czynniki, które będą miały wpływ na euro-dolara będą później pośrednio odbijać się na wartości złotego" - dodał.

"Niewiele się działo na polskich obligacjach, rynek jest w 'stanie nieważkości', dużej zmienności nie ma. Jest raczej spokój - nie jest pozytywnie, ale i bez większych spadków. Więcej się dzieje na swapach niż na obligacjach" - powiedział Robert Hryciuk z BNP Paribas.

Jego zdaniem środowa aukcja obligacji BGK nie będzie miała istotnego wpływu na rentowności papierów skarbowych.

Reklama

BGK zaoferuje na przetargu 19 maja obligacje IDS1018 o wartości 1,5-3,0 mld zł z zapowiadanej wcześniej puli 1,5-3,0 mld zł - podał resort finansów w poniedziałkowym komunikacie.

"Jest problem ze znalezieniem lokalnych figur, które sterowałyby rynkiem. Wszystko obraca się wokół problemów europejskich i sentymentu na rynkach światowych. Każdy patrzy na euro-dolara, na długi Hiszpanii, Grecji, Portugalii" - powiedział Hryciuk.