Radykalne cięcia wydatków, które wprowadził, pokazały, jak bardzo na nowym stanowisku przydały mu się poprzednie doświadczenia zawodowe. Zysk netto za ubiegły rok wyniósł 2,65 mld dol., znacznie powyżej prognoz.
Bliski zausznik Władimira Putina zdecydował się na posunięcia, których bali się poprzedni prezesi. Wyeliminował pośredników i ponownie przejrzał kontrakty na dostawy surowca. Zakończył również wewnętrzne walki pomiędzy oligarchami, którzy mają udziały w koncernie. Jego kampania spowodowała obniżenie w zeszłym roku kosztów administracyjnych i pracy o 36 proc., co obok odbicia cen surowców przyczyniło się do wzrostu zysków.

To jest tylko część artykułu, zobacz pełną treść w e-wydaniu Dziennika Gazety Prawnej: Twarda ręka szefa podniosła Norylski Nikiel

Z pełnej wersji obszernego artykułu dowiesz się m.in. dlaczego Norilskiemu Niklowi nie opłaca się fuzja ze spółką United Rusal Olega Deripaski, a także, co sam Strzałkowski mówi o swoim wcześniejszym zajęciu i jak mu to pomaga w pełnieniu funkcji prezesa.

Reklama