Warto zwrócić uwagę, iż w miarę upływu czasu oczekiwania rynku co do pierwszej podwyżki stóp w USA coraz bardziej się przesuwają. Na rynku zaczęło się już mówić o tym, iż stopy w USA mogłyby wzrosnąć dopiero w 2012 roku, choć nie jest to jeszcze pogląd dominujący. Tym niemniej podwyżka w tym roku byłaby dużym zaskoczeniem. Do zaostrzania polityki pieniężnej Fed zniechęca nadal słaby rynek pracy, a także europejski kryzys zadłużenia, który nie pozostanie bez wpływu na amerykańską gospodarkę. Mimo takiego stanu rzeczy, postawa Fed nie jest negatywna dla dolara. Wynika to z faktu, iż podwyżki stóp procentowych w strefie euro czy Japonii w ogóle trudno sobie wyobrazić w jakimkolwiek przewidywalnym horyzoncie. Po publikacji komunikatu dolar nieznacznie traci wobec jena i zyskuje wobec euro. Tracące euro i zyskujący jen to jednak przede wszystkim odwzorowanie słabych nastrojów na rynku akcji.