Po otwarciu notowań niemiecki indeks DAX wzrósł o 0,24 proc. i wyniósł 6 130,04 pkt., francuski CAC40 zyskał 0,43 proc. i wyniósł 3 570,55 pkt., a brytyjski indeks FTSE100 wzrósł o 0,45 proc., do 5 123,21 pkt.

Indeks blue chipów warszawskiej giełdy WIG20 na otwarciu sesji wyniósł 2 335,65 pkt, co oznacza wzrost o 0,41 proc. w stosunku do wczorajszego poziomu zamknięcia.

Jak powiedział Marcin Kiepas z XTB, o zamknięciu na GPW zdecydują nastroje na rynkach światowych.

"Jako, że publikowane dziś amerykańskie dane makroekonomiczne (finalny odczyt PKB i indeksu Uniwersytetu Michigan), nie powinny wywołać większych emocji, to brak jest potencjalnych źródeł popytowych impulsów" - powiedział Kiepas.

Reklama

"Sytuacja techniczna na wykresie indeksu WIG20 od pewnego czasu nie zmienia się. W dalszym ciągu dominującą w najbliższych tygodniach tendencją powinien być trend boczny. Sygnałem przedłużenia, zapoczątkowanej w połowie kwietnia br. spadkowej korekty, będzie wybicie poniżej majowego dołka. Drogę do kwietniowych maksimów otworzy natomiast zdecydowane wybicie powyżej lokalnego szczytu z ostatniego dnia maja br." - dodał analityk.

W piątek decyzję o ewentualnej wypłacie dywidendy podejmą akcjonariusze spółek Agora i PKN Orlen, a także PKO BP.