"Jesienią przedstawimy pakiet kilkudziesięciu ustaw, które będą towarzyszyły budżetowi, wśród których znajdziecie państwo te strukturalne reformy dotyczące m.in. administracji, w tym cięć w administracji, i kulejącej deregulacji" - zapowiedział premier w środę w Sejmie.

Podkreślił, że dyscyplina finansów publicznych w Polsce wzrośnie; zaznaczył, że na tle innych państw jest i tak wysoka, choćby dlatego, że mamy zapisane konstytucyjne progi ostrożnościowe.

"W naszej ocenie, nasze propozycje wystarczają, by Polskę przeprowadzić przez ten czas kryzysu" - powiedział.

>>> Czytaj też: Wieloletni plan rządu wystarczy tylko na rok

Reklama

Tusk: polska gospodarka synonimem sukcesu

Premier dodał, że polska gospodarka stała się synonimem powodzenia i sukcesu. Uznał, że ten wizerunek zbudowany został wysiłkiem milionów Polaków.

"To, że Polska jest tak wysoko oceniana w tych trudnych czasach buduje reputację, a ta reputacja z kolei ma bezpośredni wpływ na polskie pieniądze. Nie trzeba tłumaczyć, jak wielkim skarbem dla Polaków jest właśnie ta niespotykana do tej pory w naszej historii wysoka reputacja, jeśli chodzi o gospodarowanie własnymi pieniędzmi, czasem" - powiedział.

Dodał, że ma nadzieję, iż "różne wydarzenia" nie będą rujnowały tego wizerunku. "Bo na ten wizerunek pracowaliśmy przez lata my wszyscy, wszyscy Polacy. I nie jest on efektem rządów jednej czy drugiej partii, czy triumfu tej czy innej doktryny. To była reputacja zbudowana wysiłkiem, dyscypliną i odpowiedzialność milionów ludzi" - powiedział.

>>> Czytaj też: Rostowski: średnia cena żywności spadnie o 0,7 proc.