W związku z planowanym odejściem od energii atomowej w Niemczech, Pekin zaprasza niemieckich ekspertów, by - jak oświadczył Xu - "u nas pracowali i prowadzili badania".

Obecnie działa w Chinach 13 reaktorów jądrowych, a kolejnych 28 jest w budowie. Xu wskazał, że do 2015 roku moc chińskich elektrowni atomowych, wynosząca obecnie 10,8 gigawata, ma wzrosnąć do 40 gigawatów, a do roku 2020 może osiągnąć 80 gigawatów.

Obecnie energetyka jądrowa zaspokaja zaledwie 1 proc. chińskich potrzeb, a do roku 2020 ma to być 6 proc.

Xu podkreślił, że na tej ekspansji mogliby skorzystać także niemieccy producenci. "Ale naturalnie będzie to tym trudniejsze, im mniej doświadczenia będą mieli na rynku krajowym" - zastrzegł.

Reklama

Według Xu, chińskie elektrownie atomowe są bezpieczne. Niektóre znajdują się wprawdzie nad morzem, ale w rejonach, w których trzęsienia ziemi i tsunami, takie jak w Japonii, nie są prawdopodobne.