Koszty ubezpieczania kredytów kilku najważniejszych europejskich banków zaczynają osiągać historyczne poziomy, wyższe nawet od tych zanotowanych podczas kryzysu, który rozlał się na cały za zachodni świat trzy lata temu – ostrzega gazeta.

Dziennik The Telegraph przeprowadził analizę kosztów obsługi kredytów, jakie zaciągają instytucje finansowe. Według gazety, wskaźnik jakim są CDS-y (Credit Default Swaps), czyli instrument służący do przenoszenia ryzyka finansowego, obrazuje najlepiej kłopoty z płynnością kluczowych europejskich banków.

>>> Czytaj też: Czy to już kryzys, czy tylko spowolnienie?

Poziomy CDS-ów takich banków jak Royal Bank of Scotland, PNB Pariba, Deutsche Bank i Intesa Sanpaolo oraz ich niskie notowania na giełdach w tym tygodniu, powinny zapalić czerwone lampki na biurkach ich prezesów. CDS-y w Royal Bank of Scotland, który działa na rynku kredytów dla przedsiębiorstw, osiągnęły poziom 343,54 punktów bazowych, co oznacza, że roczny koszt ubezpieczenia każdych 10 mln funtów bankowego długu w postaci obligacji, które zabezpieczają go przed niewypłacalnością, wynosi 343 540 funtów.

Reklama

Koszt ubezpieczenia długów RBS jest obecnie wyższy niż przed październikiem 2008 roku, kiedy podatnicy byli zmuszeni do ratowania banku i pokazuje dramatyczny zwrot na rynku obligacji, a przede wszystkim utratę zaufania inwestorów do placówek finansowych, piszą autorzy artykułu, Harry Wilson i Philip Aldrick.

“Głównym problemem jest zmniejszenie płynności – to jest właśnie przyczyną kłopotów w bankach. Wszystko zaczyna wyglądać tak samo jak w 2008 roku”, powiedział dla The Telegraph jeden z londyńskich bankierów wyższego szczebla. „Myślę, że już we wrześniu albo październiku będziemy musieli zmierzyć się z rynkowym krachem, jakiego jeszcze do tej pory nie widzieliśmy”, powiedział z kolei inny anonimowy bankier z jednego z czołowych europejskich baków.

>>> Czytaj też: Fundusze na niepewne czasy - gdzie najlepiej ulokować pieniądze

CDS jest umową, w ramach której jedna ze stron transakcji w zamian za uzgodnione wynagrodzenie zgadza się na spłatę długu należnego drugiej stronie transakcji od innego podmiotu – podstawowego dłużnika – w przypadku wystąpienia uzgodnionego w umowie CDS zdarzenia kredytowego (w praktyce zdarzeniem tym jest niespłacenie podstawowego długu przez podstawowego dłużnika).