Rynek euro-dolara znalazł się w poniedziałek w trendzie wzrostowym. Piątkowe spadki oraz poniedziałkowa luka wystarczyły inwestorom na zdyskontowanie decyzji Standard & Poor's związanej z obniżką ratingów wiarygodności kredytowej dziewięciu europejskim państwom. Inwestorzy wyczekują wieczornej konferencji prasowej z udziałem Mario Draghiego, który może wpłynąć na przedłużenie wzrostowej korekty na kursie pary euro-dolar. W poniedziałek euro było kwotowane nawet po kursie 1,2681 USD. Opór był trzykrotnie testowany w ciągu jednego dnia, więc jeśli nastąpi wybicie ponad ten poziom, otworzy to drogę do 1,2715 USD.

Złoty nieznacznie umocnił się w poniedziałek do euro i dolara. Lekka poprawa sentymentu na rynku euro-dolara oraz wzrost wielkości depozytów bieżących banków na rachunku NBP o blisko 5 mld PLN do sumy 31,2 mld PLN skierowały kursy par euro-złoty i dolar-złoty na południe. Rynek dolara do złotego utworzył lokalne minimum na poziomie 3,459 PLN. Analogiczne ekstremum na poziomie 4,384 PLN zostało osiągnięte się na rynku euro do złotego. O godz. 15.30 czasu warszawskiego inwestorzy płacili za euro ok. 4,393 PLN oraz za dolara ok. 3,469 PLN.

Rentowność niemieckich 10-latek nieznacznie wzrosła w poniedziałek i wyniosła nawet 1,79 proc. Jednak już o godz. 16.00 czasu warszawskiego zyskowność niemieckich papierów skarbowych wyniosła 1,77 proc. Rentowność obligacji francuskich w godzinach porannych znajdowała się jeszcze w trendzie wzrostowym osiągając maksimum na poziomie 3,13 proc. Poprawa sentymentu na rynkach obniżyła poziom zyskowności do ok. 3,3 proc.

W trendzie wzrostowym znalazły się rynki ropy, miedzi i złota. Cena baryłki ropy wzrosła o ponad jednego dolara i utworzyła lokalne maksimum na poziomie 111,58 USD. O godz. 15.30 inwestorzy płacili za baryłkę ropy ok. 111,39 USD. Cena funta miedzi utworzyła lokalne maksimum na poziomie 3,6753 USD (wzrost o 1,26 proc.). O godz. 15.30 płacono za niego ok. 3,6624 USD. W poniedziałek wartość uncji złota wyniosła maksymalnie 1646,76 USD, co stanowi wzrost o ponad 15 dolarów od momentu otwarcia rynków.

Reklama

O godz. 19.00 czasu warszawskiego rozpocznie się konferencja prasowa Mario Draghiego, prezesa Europejskiego Banku Centralnego.