Panazjatycki indeks MSCI Asia Pacific podniósł się o 0,9 proc., do najwyższego poziomu od 31. października 2011 r. Japoński indeks Nikkei 225 wzrósł na zamknięciu o 1,12 proc. i wyniósł 8 883,69 pkt.

W 2011 roku deficyt Japonii wyniósł 2,49 bln jenów (ok. 25 mld euro) - poinformował rząd w Tokio. Z danych ministerstwa finansów wynika, że japoński eksport spadł o 2,7 proc., a import wzrósł o 12 proc.

„Jen się osłabia, co pompuje zyski eksporterów. Inwestorzy będą teraz z większym optymizmem patrzeć na stan globalnej gospodarki” – ocenia Naoki Fujiwara, analityk Shinkin Asset Management z siedzibą w Tokio.

Azjatyckim giełdom pomogły dziś rekordowe wyniki finansowe ogłoszone przez amerykański Apple. Koncern poinformował, że zarobił w czwartym kwartale 2011 r. 13,1 mld dol. – o prawie 40 proc. więcej, niż oczekiwali analitycy.

"Dane o deficycie to żadna niespodzianka, ale przy negatywnym sentymencie mogłaby być pretekstem do sprzedaży. Jednak dzięki Apple nastroje inwestorów na całym świecie powinny ulec poprawie" - powiedział Emil Szweda, analityk Open Finance.