Na poprzednim spotkaniu niektórzy politycy uważali, że dodatkowe luzowanie polityki monetarnej może okazać się w niedługim czasie konieczne z powodu powolnej poprawy gospodarki. Ten pogląd obecnie się zmienił: dodatkowa stymulacja gospodarki nastąpi tylko “jeśli gospodarka straci impet” lub jeśli inflacja pozostanie poniżej poziomu 2%. Jednocześnie centralny bank USA nadal wierzy, że gospodarka potrzebuje rekordowo niskich stóp procentowych przez dłuższy okres czasu (aż do końca 2014). Niektórzy członkowie FOMC są przekonani, że lepsza od kilku kwartałów sytuacja na rynku pracy pogorszy się w najbliższych miesiącach. Dolar natychmiast zareagował na bardziej jastrzębie nastawienie Fed wzrostem około 1% wobec walut majors – euro jest teraz przykładowo na poziomie 1,32, funt poniżej 1,59 a USD/JPY w nocy dotarł prawie do 83,0. Apetyt na ryzyko ucierpiał – rentowność 10-letnich obligacji rządowych podskoczyła przez chwilę do 15 pkt bazowych do 2,30%. Kurs amerykańskich akcji także spadł (chociaż nie o tyle) a Nikkei stracił w nocy ponad 2%.

Znaczenie marcowych list płac

Jak wiadomo, analizy natury ożywienia amerykańskiej gospodarki sa dużo bardziej krytyczne niż wcześniej, i to z konkretnego powodu. Gospodarka USA jest jedyną która daje okazję do przeanalizowania wzrostu, jako że europejskie państwa ugrzęzły w recesji a giganci z Azji zwalniają. W rezultacie piątkowe listy płac odegrają ważną rolę w kształtowaniu krótkoterminowych oczekiwań wobec osiągnięć gospodarki USA. Pomimo optymistycznych raportów z rynku pracy i solidnych wyników wielu ankiet ISM, rosnącego zaufania konsumentów i osiągnięcia nowych czteroletnich cen maksymalnych najważniejszych indeksów akcji, ogólne wyniki gospodarki nie są tak jednoznaczne. Niedawno liczba zamówień na towary trwałego użytku była niższa niż oczekiwano, rynek nieruchomości jest nadal niewypałem, a tygodniowe dane o sprzedaży detalicznej były przytłumione. Faktycznie, amerykański Indeks Zaskoczenia Gospodarczego Citigroup wykazuje stały spadkowy trend od początków stycznia, chociaż z wysokiego poziomu. Ostatecznie, najnowszy odczyt jest zgodny ze skromniejszymi osiągnięciami wzrostu. Dla porównania, europejski Indeks Zaskoczenia Gospodarczego Citigroup po raz pierwszy od zeszłego lata przebił analogiczny amerykański indeks. Sytuacja USA jest jednak dużo lepsza niż, powiedzmy Chin czy Australii, gdzie negatywne niespodzianki gospodarcze stały się od kilku miesięcy normą. Jeśli cena ropy spadnie poniżej 100 USD za baryłkę, pomoże to uspokoić sytuację w Stanach. W tej chwili globalne rynki aktywów potrzebują amerykańskiej gospodarki tak solidnej jak tylko to możliwe.

Słoneczna Wielka Brytania

Reklama

Poniedziałek przyniósł UK niewątpliwie dobre gospodarcze wieści, a dobry nastrój utrzymywał się także wczoraj. PMI dla budownictwa wzrósł do 21 miesięcznego rekordu 56,7, znacznie powyżej oczekiwań. Aktywność budowlaną pobudził trzeci najcieplejszy marzec od 350 lat. Brytyjska Izba Handlowa podała, że małe i średnie przedsiębiorstwa zanotowały przyzwoity wzrost zamówień i sprzedaży w ostatnim kwartale, poprzedzony słabymi wynikami z Q4. Co ciekawe skok w zamówieniach należy przypisać zarówno popytowi krajowemu jak i zagranicznemu, chociaż ten ostatni był silniejszy. Pozytywne jest, że oczekiwania dotyczące zatrudnienia dramatycznie się poprawiły. Chociaż Brytyjska Izba Handlowa spodziewa się, że Wielkiej Brytanii uda sie uniknąć recesji, to nadal uważa że tempo rozwoju jest „zbyt wolne” i naciska na rząd, aby wprowadził „skuteczne” środki aby porządnie rozruszać gospodarkę. Chociaż waluta nie zareagowała na dzisiejsze wydarzenia, wspierają one tezę, że gospodarka wykazuje prawdziwe ożywienie. Konsumenci mogą nadal hibernować, ale niektóre sektory (jak produkcja czy eksport) notują znaczny wzrost. Niestety potrzeba dużo więcej ponownego równoważenia tego typu, żeby bilans UK wrócił do zdrowszej formy.

Premier Brazylii otwiera portfel

Zaniepokojona wprowadzonymi przez inne duże gospodarki praktykami handlowymi, które postrzega jako „drapieżne”, premier Rousseff wdrożyła kompleksowy pakiet stymulujący wart 65 miliardów BRL (35 miliardów dolarów), zawierający między innymi znaczne cięcia podatków płacowych i rozszerzenie subwencjonowanego programu pożyczek dla biznesu. Jej minister finansów, Giudo Montega, człowiek który cały czas mówi o „światowej wojnie walutowej” również zdecydował się podjąć dodatkowe środki, które mają jeszcze bardziej osłabić walutę. Inwestorzy i traderzy z pewnością zwrócili uwagę, że od połowy lutego real stracił 8% wobec dolara, co sprawiło, że stał się notującą najgorsze wyniki walutą z 16 najczęściej handlowanych walut. Ciągłe interwencje banku centralnego i decyzja ministra finansów o podniesieniu podatku na zagraniczne pożyczki i obligacje emitowane za granicą przyczyniły się do spadku kursu waluty. Krajowe wydarzenia gospodarcze także szkodzą walucie: produkcja przemysłowa spadła o prawie 6% w roku zakończonym w lutym. Inflacja zmierza we właściwym kierunku, co może spowodować niższą rentowność w trakcie roku. W tej chwili mamy niewiele dobrych wiadomości dla brazylijskiego reala.

Disclaimer:
Ten materiał uważany jest za część komunikacji marketingowej i nie zawiera ani nie powinien być interpretowany jako zawierający porady inwestycyjne lub rekomendacje inwestycyjne, ani też jako sugestia jakiejkolwiek transakcji instrumentami finansowymi. Wcześniejsze wyniki nie gwarantują ani nie przewidują przyszłych wyników. FxPro nie uwzględnia twoich osobistych celów inwestycyjnych lub sytuacji finansowej i nie bierze żadnej odowiedzialności za powodzenie osobistych inwestycji lub kompletności dostarczonych informacji, jak również nie bierze odpowiedzialności za jakiekolwiek straty powstałe z inwestycji opartych na tej rekomendacji, prognozie lub innych informacjach dostarczonych przez jakiegokolwiek pracownika FxPro, osoby trzecie lub jakikolwiek inny sposób. Ten materiał nie został przygotowany zgodnie z wymaganiami prawnymi wspierającymi niezależność badań inwestycyjnych i nie jest objęty żadnymi ograniczeniami rozpowszechniania badań inwestycyjnych. Wszystkie opinie wyrażone w tym artykule moga zostać zmienione bez uprzedniego powiadomienia. Jakiekolwiek opinie zawartw artykule moga być osobistymi poglądami autora i nie odzwierciedlać opinii FxPro. Ten tekst nie może być powielany lub dystrybuowany bez uprzedniego wyrażenia zgody przez FxPro.

Risk Warning:
kontrakty CFD są produktami lewarowanymi o wysokim stopniu ryzyka. Możliwa jest utrata całego zainwestowanego kapitału. Nie powineinieś inwestować wiecej niż zamierzasz stracić. Przed rozpoczęciem handlu upewnij się, że rozumiesz ryzyko i weź pod uwagę swój poziom doświadczenia. Jeśli to potrzebne, zasięgnij niezależnej opinii.
FxPro Financial Services Ltd jest autoryzowana i regulowana przez CySEC (licence no. 078/07). FxPro Financial Services, Karyatidon 1, Ypsonas, Limassol 4180 Cyprus.



ikona lupy />
Michael Derks, główny strateg FXPro / Inne