Dodał on również, że Bank nie rozważa wznowienia programu skupu aktywów ani obcięcia stóp procentowych. ECB z kolei nie zgadza się na dokapitalizowanie banku Bankia obligacjami przez rząd w Madrycie. Informacje te jeszcze bardziej spotęgowały obawy o tamtejszy sektor bankowy, a także rosnące koszty obsługi hiszpańskiego długu. Oliwy do ognia dolały również doniesienia z Chin osłabiające nadzieje, że rząd w Pekinie zdecyduje się na kolej kroki w kierunku agresywnego programu stymulowania gospodarki.

Waluta amerykańska podobnie jak i jen japoński silnie zyskują na wartości. Nastrojów nie poprawiają już kolejne doniesienia z Grecji, że być może po wyborach uda się stworzyć proeuropejskie rząd. Para EURUSD przetestowała wczoraj poziom 1,2500, co jest kolejnym potwierdzeniem na siłę obecnego trendu spadkowego. Para porusza się w kanale spadkowym na wykresie dziennym, jednak należy mieć na uwadze silne wyprzedanie rynku, co jest widoczne na oscylatorach. Dolar nie zareagował wczoraj osłabieniem na kiepski odczyt indeksu Conference Board, który spadł a maju do poziomu 64,9pkt., co świadczy o utrzymującym się dobrym sentymencie do waluty amerykańskiej. Ze strefy euro poznamy dzisiaj indeksy zaufania konsumentów, w gospodarce i przemyśle, co może jeszcze bardziej pogrążyć wspólną walutę w przypadku słabszych odczytów.

W Australii opublikowano dzisiaj nieoczekiwania słabsze dane na temat sprzedaży detalicznej w maju, która spadła o 0,2% w ujęciu miesięcznym. To przełożyło się na deprecjację waluty australijskiej i powrót do spadków na AUDUSD.

EURPLN
Eurozłoty ponownie zbliża się w okolice górnego ograniczenia 10 groszowego zakresu wahań. Linia poprowadzona po ostatnich maksimach lokalnych na wykresie dziennym wyznacza opór na poziomie 4,3900. Utrzymujące się kiepskie na stroje na rynkach globalnych będą szkodziły złotemu. Najbliższe wsparcie znajduje się na poziomie 4,35.

Reklama

EURUSD
Eurodolar znajduje się w silnym trendzie spadkowym. W dniu wczorajszym para ponownie testowała okolice 1,2500, co przełożyło się na dalsze osłabienie wspólnej waluty względem USD. Obecnie silny wsparcie są dopiero okolice 1,2300, gdzie wsparcie wyznacza solne ograniczenie kanału spadkowego na wykresie dziennym. Silnym oporem pozostają okolice 1,2620.

GBPUSD
GBPUSD kontynuuje spadki. Obecnie droga w rejon 1,5640 pozostaje otwarta. Tam przebiega 78,6% zniesienia Fibo całości fali wzrostowej kształtującej się od początku tego roku, a także wsparcie w postaci linii poprowadzonej po minimach lokalnych na wykresie tygodniowym. Znajdujemy się poniżej 100-okresowej średniej ruchomej na wykresie dziennym, co sprzyja dalszej wyprzedaży funta.

AUDUSD
AUDUSD zbliża się ponownie w okolice tegorocznego minimum wypadającego w rejonie zniesienia 78,6% Fibo całości fali wzrostowej zapoczątkowanej w październiku zeszłego roku. Choć para testowała poziom 0,99, to jednak scenariusz zakładający powrót w okolice 1,00 się nie sprawdził. Obecna sytuacja techniczna sprzyja zawieraniu pozycji zgodnych z trendem spadkowym.