Osiągnęliśmy "znaczny postęp, wrócimy do Aten na początku września" - powiedział mediom Thomsen po spotkaniu z greckim ministrem finansów Jannisem Sturnarasem i ministrem pracy Jannisem Wrucisem.

Greccy ministrowie rozpoczęli w niedzielę rano w Atenach spotkania z ekspertami wierzycieli trojki Poulem Thomsenem (IMF), Klausem Masuchem (Europejski Bank Centralny) i Matthiaswm Morsem z Unii Europejskiej w sprawie programu oszczędności na lata 2013-14.

Eksperci trojki od dwóch tygodni naciskają, by grecki rząd koalicyjny zastosował nowe cięcia w wydatkach publicznych, obejmujące zmniejszenie pensji i emerytur.

Środki te są - według wierzycieli - warunkiem wstępnym uruchomienia transzy w wysokości 31,5 mld euro dla Grecji z drugiej pożyczki w wysokości 130 mld euro. Pogrążona w długach Grecja jest uzależniona od pomocy partnerów ze strefy euro i MFW. Dwa pakiety pomocy dla Aten wynoszą około 240 mld euro na lata 2010-2014.

Reklama

>>> Polecamy: Poul Thomsen – wróg publiczny nr 1 w Grecji