Ma odpowiedzieć na pytanie, dlaczego informacja o tym, że EuroPolGaz i Gazprom mają podpisać memorandum w sprawie oceny możliwości budowy gazociągu, nie dotarła do szefa rządu. To, że raport ma przygotować szef MSW, premier uzasadnił tym, że może korzystać z możliwości służb specjalnych i jest specjalistą od polityki energetycznej i gazowej.
– Raport ma też odpowiedzieć na pytanie, czy krępująca dla mnie sytuacja przynosi rzeczywiście negatywne skutki, czy kryją się za tym jakieś złe intencje – powiedział Tusk. Dodał, że cele polityki gazowej, jakie wyznaczono przy okazji rozmów z Gazpromem o obniżce cen gazu, nie zmieniły się. I żadne decyzje gazowe komercyjne nie „mogą dewastować” relacji polsko-ukraińskich i pozycji Ukrainy. Tusk nie wykluczył konsekwencji personalnych za gazową wpadkę.