Przedstawiciele Korei Południowej i Północnej spotkali się po raz trzeci.

Rozmowy wysłanników władz obydwu państw koreańskich miały doprowadzić do przełamania impasu w sprawie Kaesong. Koreańska strefa ekonomiczna stoi opustoszała od początku kwietnia, kiedy to Pjongjang jednostronnie wycofał z niej północnokoreańskich robotników. Na początku lipca Korea Północna zgodziła się na wznowienie rozmów w sprawie Kaesong.

Tym razem Korea Południowa zażądała jednak od Północy gwarancji, że w przyszłości nie dojdzie do wstrzymania produkcji w strefie. To utrudnia osiągnięcie porozumienia. Tymczasem w japońskich mediach pojawiły się nieoficjalne informacje, że komunistyczna Północ poprosiła Chiny o zatrudnienie 53 tysięcy robotników pracujących wcześniej w Kaesong. Według niepotwierdzonych informacji strona chińska miała zgodzić się na przejęcie pracowników z Kaesong i zatrudnienie ich w innych północnokoreańskich strefach ekonomicznych. Kolejna runda negocjacji już we środę.

Reklama