Nie będzie bezpośredniego podwyższenia podatków, ale w drastyczny sposób zostaną ograniczone ulgi fiskalne oraz obniżony pułap zarobków poniżej którego obywatele mogą płacić mniejsze podatki. Zmniejszone będą dotacje na olej napędowy wykorzystywany przez firmy budowlane i rolników. Podniesione zostaną podatki na biopaliwa. Półtora miliarda mają przynieść oszczędności w wydatkach na cele publiczne.

>>> Czytaj też: Henryk Domański: Klasa średnia - najbardziej rozwścieczona grupa społeczna

Premier Jean-Marc Ayrault tłumaczył, że "to wszystko przyczyni się do podniesienia standardu życia Francuzów, poprawy funkcjonowania przedsiębiorstw, a przy tym także do lepszego wykorzystania pieniędzy państwowych". "Zlikwidowaliśmy już sto różnych komórek administracyjnych. Mamy zamiar zrobić to z kolejnymi sześćdziesięcioma ośmioma komisjami"- dodał.



Uproszczone mają też zostać procedury administracyjne, m.in. dowód rejestracyjny będzie można sobie wyrobić przez internet.

>>> Czytaj też: Zakaz handlu w niedzielę: we Francji tylko wybrani zarabiają w "dzień Pański"