Postanowiliśmy sprawdzić co trzeba zrobić żeby „wysłać pożyczkę na wakacje” oraz ile taka przyjemność kosztuje. Zapraszamy do lektury.
Niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że istnieje możliwość odroczenia płatności rat pożyczki lub kredytu.
Odbywa się to w jeden z dwóch sposobów. Po pierwsze, przy zawieraniu umowy kredytowej można skorzystać z tzw. karencji w spłacie, czyli przesunięcia płatności pierwszej raty na okres przypadający nawet za trzy miesiące. Za tego rodzaju usługę większość banków nie pobiera żadnych opłat.
>>> Szukasz kredytu? Sprawdź gdzie otrzymasz najtańszy
Jednak jest również drugi, popularniejszy sposób – skorzystanie z tzw. wakacji kredytowych, czyli zawieszenia raty. Należy jednak pamiętać o kilku kwestiach…
Zawieszamy spłatę rat – jak się to robi
Nie wszystkie banki umożliwiają zawieszenia spłaty rat przy popularnych, ze względu m.in. na brak zabezpieczeń, szybkość udzielania i niezbędne minimum formalności, pożyczkach i kredytach gotówkowych. Jeśli już uda nam się znaleźć bank, w którym możliwe jest skorzystanie z tzw. wakacji kredytowych należy wiedzieć o tym, że nie jest to funkcjonalność, którą otrzymuje się od ręki.
Osoba zainteresowana możliwością skorzystania z odpoczynku od spłaty rat musi złożyć stosowną dyspozycję w placówce bankowej a ponadto wyrazić zgodę na pobranie przez bank odpowiedniej prowizji z tego tytułu.
Ile wynoszą opłaty pobierane przez banki umożliwiające skorzystania z wakacji kredytowych? Okazuje się, że niestety, całkiem niemało…
Zawieszamy spłatę rat – ile to kosztuje
Postanowiliśmy sprawdzić w pięciu największych bankach, których klienci mogą skorzystać z możliwości zawieszenia spłaty rat ile trzeba zapłacić za skorzystanie z tego rodzaju udogodnienia. Ku naszemu zdziwieniu tylko Bank Zachodni WBK nie nalicza żadnej opłaty za taką czynność, eurobank specjalizujący się w udzielaniu szybkich kredytów każe sobie zapłacić 9,50 zł, a BNP Paribas i Kasy Stefczyka aż 50 zł. Niechlubnym rekordzistą jest tu jednak PKO Bank Polski, który inkasuje łącznie aż 100 zł!
Warunki skorzystania z "wakacji kredytowych" w przypadku kredytów i pożyczek gotówkowych | ||
Lp. | Nazwa banku/ Produkt | Opłata i warunki skorzystania z "wakacji kredytowych" |
1 | PKO Bank Polski Mini Ratka | 100 zł (opłata za za zawieszenie okresu spłaty - od kwoty rat podlegających zawieszeniu w wysokości 3%, nie mniej niż 50 zł oraz 50 zł opłata za aneks) |
2 | eurobank Kredyt gotówkowy | 9,50 zł |
3 | Bank Zachodni WBK Kredyt gotówkowy | Bezpłatnie (po spłacie co najmniej 6 rat można zawiesić spłatę kapitału na maksymalnie 6 miesięcy) |
4 | BNP Paribas Bank Polska Kredyt gotówkowy | 0,5%, nie mniej niż 50 zł |
5 | Kasa Stefczyka Pożyczka gotówkowa | 50,00 zł |
Źródło: TotalMoney.pl |
Warunki umożliwiające skorzystanie z wakacji kredytowych
Czy poza opłatą są jeszcze jakieś inne warunki, które musi spełnić pożyczkobiorca, który chce zawiesić spłatę rat? Otóż tak. Przykładowo, w PKO Banku Polskim z zawieszenia rat można skorzystać dopiero po 12 miesiącach terminowej spłaty rat. Nieznacznie tylko lepiej jest w Banku Zachodnim WBK, gdzie z zawieszenia spłat – tylko jednak części kapitałowej – można skorzystać po półrocznej spłacie można skorzystać.
Naturalnie o skorzystaniu z wakacji kredytowych nie może być mowy w sytuacji, gdy spłata naszego zobowiązania jest nieregularna.
>>> Porównaj online kredyty gotówkowe i wybierz ten z najniższą ratą
Odpocznij od spłaty
Jeśli chcemy odpocząć od spłaty rat naszego zobowiązania kredytowego powinniśmy się zorientować czy, w przypadku spłacanego przez nas kredytu, taka opcja w ogóle jest dostępna w naszym banku. Po drugie zapoznajmy się z cennikiem związanym z taką usługą, a po trzecie sprawdźmy kiedy jest to możliwe. Może bowiem okazać się, że albo nie mamy takiej możliwości, albo jest ona drakońsko droga albo będzie możliwa dopiero w terminie, na którym nam tak naprawdę już nie zależy. Jeśli jednak odpowiedź na wcześniejsze trzy pytania nas satysfakcjonuje warto z takiej możliwości odpoczynku od spłaty rat skorzystać – każdemu należą się kiedyś wakacje – szczególnie tym najbardziej uciemiężonym, czyli kredytobiorcom…