Nieoficjalnie wiadomo, że kwestia ceł była dla władz Pekinu tak znacząca, że poważnie rozważano wprowadzenie podobnych opłat na niektóre towary produkowane w Europie. Rzecznik chińskiego ministerstwa handlu poinformował, że Chiny z zadowoleniem przyjęły informację o porozumieniu w sprawie importu chińskich paneli. Według Pekinu, ugoda kończy unijne śledztwo w sprawie stosowania przez Chiny zakazanych praktyk.

Porozumienie obowiązywać ma jednak tylko do końca 2015 roku. Europejskie stowarzyszenie producentów paneli zapowiedziało złożenie odwołania od ugody do sądu w Luksemburgu.

Dumping stosowany przez Pekin doprowadził do zaognienia relacji Wspólnoty z Chinami. Z wyliczeń Komisji Europejskiej wynikało, że panele produkowane w Chinach powinny być droższe średnio o 88 proc., aby rozwiać podejrzenia o dotowanie ich produkcji przez państwo. Na początku czerwca Bruksela nałożyła 11-procentowe cła importowe. Po tygodniach intensywnych rozmów znaleziono rozwiązanie polubowne - chińscy producenci zgodzili się podnieść ceny powyżej minimalnego poziomu.

>>> Czytaj też: Wolny rynek poczeka. Politycy w kryzysie bronią swoich

Reklama