Władimir Putin i Angela Merkel wyrazili też nadzieję na szybkie zakończenie prac inspektorów ONZ w Syrii, badających sprawę ataku chemicznego w Damaszku. Oświadczenie w tej sprawie wydał Kreml.

Rzecznik niemieckiego rządu Steffen Seibert potwierdził, że pani kanclerz rozmawiała telefonicznie z prezydentem Rosji. "Obydwie strony zgodziły się, że konflikt może zostać rozwiązanie jedynie politycznie"- wyjaśnił rzecznik. Jak dodał, Angela Merkel podkreślała, iż użycie trującego gazu przeciwko syryjskim cywilom wymaga międzynarodowej reakcji. Według Seiberta, kanclerz wyraziła też nadzieję, że dyskusja na forum Rady Bezpieczeństwa ONZ przyniesie jednogłośną i szybką reakcję międzynarodową.

Wcześniej Angela Merkel rozmawiała o sytuacji w Syrii z prezydentem Francji Francois Hollande'em. Wczoraj odbyła podobną rozmowę z premierem Wielkiej Brytanii Davidem Cameronem. Politycy zgodzili się co do tego, że użycie broni chemicznej w Syrii zostało dostatecznie udowodnione, a międzynarodowa reakcja jest nieodzowna.

>>> Czytaj też: Europejscy przywódcy o interwencji w Syrii