Ma to być element Pakietu Stymulacyjnego, przedstawianego przez resort. Wicepremier i minister gospodarki Janusz Piechociński tłumaczył w radiowej Jedynce, że wiele babć jest wcześnie wyłączanych z rynku pracy. I to do nich skierowany jest ten program. Ministerstwo chce też pobudzić aktywność osób po 50. roku życia.
Minister Piechociński podkreślił, że chce w ten sposób zalegalizować nieuregulowany teraz system opieki nad wnukami. Ponadto, dzięki tym propozycjom mogłyby zostać wzmocnione więzi rodzinne. Szef PSL podkreślił, że będą one pomocne głównie w regionach o wysokim bezrobociu.
Babcie miałyby być zatrudniane do opieki nad dziećmi nawet na pół etatu. Nie musiałyby przy tym opłacać składki ZUS, zachowując prawo do świadczeń zdrowotnych.
>>> Czytaj też: Historia gospodarcza: emeryt zawsze był biedny