Właściciele rachunków w PKO BP oraz Inteligo nie mogli się zalogować do systemów transakcyjnych, np. by wykonać przelew. Mieli jednak dostęp do pieniędzy w bankomatach i mogli płacić kartami w sklepach.
Awarię usunięto po kilku godzinach. Bank wyjaśnił, że jej przyczyny były niezależne od niego i wynikały z wad sprzętu dostarczonego przez firmę zewnętrzną, który został już wymieniony. – Z uwagi na trudności w dostępie do usług bank postanowił przyznać rekompensaty w postaci zwolnienia z opłaty za prowadzenie konta lub za kartę debetową w zależności od tego, w jakim zakresie dany klient korzysta z naszej oferty – zadeklarowała Elżbieta Anders, rzecznik prasowy PKO BP.
Bank zapewnił, że ostatnia usterka nie miała związku z wydarzeniami sprzed tygodnia, kiedy przez cały weekend część klientów nie mogła wybierać pieniędzy z bankomatów i płacić kartami w terminalach. Niektórym właścicielom rachunków zablokowano też środki na kontach z tytułu niewykonanych transakcji.
Reklama
Podczas ubiegłotygodniowej konferencji prasowej, na której prezentowano wyniki finansowe PKO BP, prezes Zbigniew Jagiełło wielokrotnie przepraszał klientów za tamtą sytuację. – Przepraszamy i zapewniamy, że nie chcemy, aby takie sytuacje się powtarzały. Musimy mieć jednak świadomość, że awarie mogą się zdarzać – mówił szef banku. Zaręczył, że klienci mogą już korzystać z zablokowanych niesłusznie pieniędzy.
Te awarie to nie wszystkie nieprzyjemności, jakie ostatnio dopadły klientów PKO BP. Do podobnych doszło na początku września, po modernizacji systemu transakcyjnego Inteligo.