Komisja Nadzoru Finansowego wydała w poniedziałek komunikat, w którym przestrzega przed podawaniem danych umożliwiających logowanie do rachunku bankowego pośrednikom. – To kontynuacja naszej akcji edukacyjnej wśród konsumentów i reakcja na zapytania z ich strony, czy takie płatności są bezpieczne – wyjaśnia Maciej Krzysztoszek z KNF.
W czym problem? Niektóre sklepy internetowe umożliwiają płatność zgodnie z następującym schematem: po wyborze towaru lub usługi na platformie internetowej klient jest przekierowywany na stronę pośrednika, gdzie podaje dane logowania do własnego rachunku bankowego oraz hasło jednorazowe. Po ich otrzymaniu pośrednik – zalogowany za pomocą klienta na jego rachunek bankowy – inicjuje płatność na rachunek dostawcy towaru lub usługi. Według KNF skorzystanie z tej formy płatności wiąże się z utratą prawa do reklamacji nieautoryzowanych transakcji i przede wszystkim z brakiem kontroli nad środkami przechowywanymi na koncie.
Najbardziej znanymi pośrednikami, którzy przeprowadzają transakcje w tym schemacie, są niemiecka firma Sofort obsługująca m.in. amerykańską ambasadę w Warszawie (za jej pośrednictwem można zapłacić za wizę do USA) czy internetowy sklep sieci obuwniczej Deichmann.
Reklama
– Jesteśmy zaskoczeni stanowiskiem KNF, ponieważ nie dostaliśmy możliwości odniesienia się do postawionych zarzutów. Zwłaszcza że zwracaliśmy się do KNF z prośbą o umożliwienie spotkania i przedstawienia naszych racji – deklaruje Georg Schardt z zarządu Sofort AG. Dodał, że wcześniej w Niemczech również pojawiły się zarzuty, iż klienci korzystający z usług jego firmy naruszają regulaminy prowadzenia rachunków bankowych. – Tamtejszy urząd antymonopolowy opowiedział się po naszej stronie, a niemieckie banki zostały zobowiązane do zmiany regulaminów w ten sposób, by klienci mogli korzystać z naszych usług, nie naruszając wewnętrznych przepisów banków – mówi Schardt.

>>> Polecamy: Ranking internetowych kont osobistych – jesień 2013