Szefem nowego medium będzie Dmitrij Kisieliow, ten sam dziennikarz rosyjskiej telewizji, któremu ukraiński Majdan przyznał „Oskara” za kłamstwa na temat wydarzeń w Kijowie.

Dziś wszystkie rosyjskie agencje przekazały informację o dekrecie prezydenta Putina. Rosyjski przywódca postanowił zlikwidować istniejące od 1941 r. agencję Ria Novosti i rozgłośnię „Głos Rosji”. Ich majątek i zadania przejmie nowe medium „Rossija Siewodnia”. Głównym zadaniem nowej redakcji będzie upowszechnianie za granicą polityki rosyjskich władz i informowanie o tym, jak żyją obywatele Rosji.

Szef administracji Kremla Siergiej Iwanow stwierdził, że zmiany na rynku medialnym mają zagwarantować większą efektywność funkcjonowania mediów państwowych. Jednocześnie dodał, że „należy mówić prawdę i sprawiać, aby była ona dostępna dla maksymalnej liczby ludzi”. Odpowiedzialnym za wypełnienie tego zadania będzie szef nowej agencji Dmitrij Kisieliow, który w programie pierwszym rosyjskiej telewizji opowiadał o zmowie Polaków, Szwedów i Litwinów przeciwko Rosji. Informował o tym, że Unia Europejska szantażuje Ukrainę, i podkreślał, że kijowski Majdan to nic nieznacząca plama na mapie Ukrainy.

>>> Tymczasem zagraniczne media wypowiadają się coraz bardziej krytycznie o Rosji: Media: Nikt już nie udaje, że rosyjska gospodarka jest w formie

Reklama