Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości ma do podziału 4,8 mln zł, a Narodowe Centrum Badań i Rozwoju 5 mln zł. Agencja w ramach pilotażowego programu Polski Most Krzemowy zamierza wspierać firmy, które chcą pozyskać partnerów w Kalifornii. PARP będzie pomagało Silicon Valley Acceleration Center, otwartemu w ubiegłym roku przez podległy ambasadzie RP wydział promocji handlu i inwestycji w San Francisco. Instytucja przygotuje spotkania z potencjalnymi partnerami lub inwestorami oraz cykle szkoleń. Podobne biura mogą wkrótce powstać także w kilku szybko rozwijających się krajach Azji.
Z kolei od NCBiR w ramach programu Go Global można otrzymać dotację na ekspansję w dowolnym kierunku. Najłatwiej skorzystać z niego przedsiębiorcom, którzy chcą prowadzić biznes w Dolinie Krzemowej. W efekcie dwie rządowe instytucje konkurują ze sobą o tę samą grupę klientów. Tym bardziej że poza źródłem pochodzenia pieniędzy ich propozycje niewiele się różnią.
PARP, która podlega resortowi gospodarki, dzieli środki z Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka i oferuje wsparcie w wysokości 8 tys. zł na przygotowanie ekspansji w kraju, w tym niezbędne szkolenia, i 55 tys. zł na pokrycie kosztów usług doradczych i uczestnictwa w konferencjach w USA. NCBiR, podległe Ministerstwu Nauki, dysponuje zaś pieniędzmi ze środków krajowych. Przyznaje firmom maksymalnie 200 tys. zł na przygotowanie wejścia na zagraniczne rynki.
Reklama
PARP zamknęła nabór do pierwszego konkursu we wtorek, ale w tym roku chciałaby zorganizować jeszcze jeden. Zapowiada też kolejne wraz z uruchomieniem środków z obecnej perspektywy finansowej. Teraz zgłosiło się 61 firm. Dofinansowanie może dostać 30. Obowiązkowo będą one musiały przejść szkolenia dotyczące prawa i podatków w Kalifornii, sposobów autoprezentacji, ochrony własności intelektualnej, przygotowywania biznesplanów. Agencja właśnie wybiera firmę, która zadba o przygotowanie merytoryczne firm w Polsce. NCBiR ma już za sobą dwa konkursy, w których wyłoniło 16 firm chcących się zmierzyć z Doliną Krzemową. Obecnie trwa trzeci konkurs. Wnioski będą przyjmowane do 24 lutego i 31 marca.
– Wyjazd do USA był momentem zwrotnym w realizacji projektu produkcji proppantów ceramicznych przez Valtic Ceramics. Tutaj zostały zawarte pierwsze kontakty, które rozwijają się do tej pory – mówi prezes spółki Piotr Woźniak. Proppanty są wykorzystywane przy wydobyciu gazu i ropy naftowej ze złóż łupkowych. W USA firma skorzystała z wiedzy największych specjalistów w tym zakresie. Pod ich wpływem ulepszyła strategię rozwoju.
– Bez wsparcia NCBiR nie moglibyśmy w tak krótkim czasie sfinansować rozpoznania rynku USA – mówi Julia Senczyszyn, specjalista ds. marketingu w i3D, firmie specjalizującej się w wykorzystywaniu technologii 3D. W USA nawiązała ona współpracę z jednostkami proponującymi podobne rozwiązania.
Oprócz organizacji współpracujących z PARP i NCBiR firmom z sektora wysokich technologii w ekspansji na rynek amerykański pomaga też Akcelerator Technologii Uniwersytetu Łódzkiego współpracujący z Uniwersytetem Teksańskim. Z kolei Polish-Irish Business Development wspiera przedsiębiorców wszelkich specjalizacji w wejściu do Irlandii. Dla odmiany stworzony przez resort środowiska akcelelator GreenEvo promuje na świecie firmy wyspecjalizowane w zielonych technologiach, zaś Polska Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych pomaga w wejściu do Afryki i Azji.

>>> Geniusz, narcyz, egoista, paranoik. Prezes firmy z Doliny Krzemowej musi być każdym po trochu. Jednak nie osiągnie sukcesu, jeśli nie będzie umiał zyskać wyznawców. Czytaj więcej w artykule: Prezesi z Doliny Krzemowej i ich historie