Jak czytamy, przełom na Ukrainie dokonał się tak gwałtownie, że wielu mieszkańców kraju uwierzyło, iż wszystko jest możliwe, nawet szybkie członkostwo w Unii Europejskiej. Ale, aby zaoszczędzić Ukraińcom rozczarowań, Wspólnota musi postawić sprawę jasno i powiedzieć „nie” dla perspektywy członkostwa.

Zdaniem komentatora gazety, przykład Rumunii i Bułgarii pokazał już, że zbyt wczesne wejście do Unii szkodzi zarówno Wspólnocie jak i samym wchodzącym do niej krajom. Unia musi pomóc Ukrainie - pieniędzmi, radą, wsparciem technicznym, ale nie może jej łudzić wizją członkostwa.

>>> Polska waluta skorzystała na ukraińskim kryzysie. Bloomberg wychwala złotówkę

Jak czytamy, negocjacje akcesyjne to poważna sprawa, a kandydatom wysoko zawiesza się poprzeczkę. Ukraińcom może minąć europejska euforia, jeśli będą musieli realizować swoje dążenie do porządnej władzy w kraju, a jednocześnie spełniać wyśrubowane unijne wymogi - ocenia „Die Welt”.

Reklama

>>> Gospodarki Polski i Ukrainy startowały z niemal tego samego poziomu w 1990 roku. Dziś różnica między nimi jest kosmiczna - wynika z danych Banku Światowego. Czytaj więcej na ten temat.