Turczynow wierzy jednak, że międzynarodowe wysiłki doprowadzą do wstrzymania agresji Moskwy i oddalą zagrożenie wojną.

Przemówienie pełniącego obowiązki prezydenta ukazało się na jego stronie internetowej. Turczynow podkreślił, że władze w Kijowie uczynią wszystko co w ich mocy w celu uniknięcia wojny na Krymie, czy w każdym innym regionie Ukrainy. Dodał, że ukraińskie siły zbrojne są w pełnej gotowości bojowej.

"Cała cywilizowana ludzkość popiera nasz kraj, wszystkie znaczące państwa świata stoją po stronie Ukrainy i jestem pewien, że wszystkie te połączone wysiłki na arenie międzynarodowej zatrzymają agresję" - powiedział Ołeksandr Turczynow.

Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Andrij Parubij poinformował wczoraj, że przy granicy z Ukrainą znajduje się 80 tys. żołnierzy, 270 czołgów, 180 wozów opancerzonych, 140 samolotów, 90 helikopterów i 19 okrętów. Według niego w ciągu 2, 3 godzin rosyjskie wojska są w stanie dotrzeć do ukraińskiej stolicy, dlatego jak dodał plany obrony dotyczą całego kraju, a nie tylko wschodniej jego części.

Reklama

>>> Władimir Putin, poprzez działania na Ukrainie, testuje organizacje międzynarodowe - uważa generał Marek Dukaczewski, były szef Wojskowych Służb Informacyjnych. Czytaj więcej