Z największymi utrudnieniami musieli się liczyć pasażerowie korzystający z linii Lufthansa. W Warszawskim porcie Chopina ruch odbywał się w miarę normalnie.

Jak mówi rzecznik lotniska Przemysław Przybylski, odwołano trzy przyloty oraz trzy odloty niemieckiego przewoźnika. Chodzi o połączenia z Frankfurtem i Monachium. Pozostali przewoźnicy obsługujący połączenia z naszym zachodnim sąsiadem nie odwoływali rejsów. Wyjątkiem było jedno o połączenie PLL LOT. Nie doszło ono do skutku z powodu awarii maszyny.

Protestujący pracownicy niemieckich służb publicznych domagają się podwyżki płac. Protest zakończy się o godzinie 14.30. Wtedy też ruch lotniczy ma powrócić do normy.