Powyborcze porządki w Unii Europejskiej z udziałem Polaków. Wpływ na obsadę stanowisk unijnych komisarzy będzie miała bowiem Europejska Partia Ludowa, w której skupieni są posłowie Platformy Obywatelskiej i PSL-u. W ocenie europosłanki PO Danuty Huebner, mamy dobrą pozycje wyjściową w dyskusji o personaliach, bo PO i PSL mają w sumie 23 deputowanych, co daje nam pozycję drugiej siły w EPP po Niemcach. Mniej niż my - powiedziała - uzyskali w niedzielnych wyborach Francuzi, Włosi i Hiszpanie.

>>> Wybory na Ukrainie były równoległe z unijnymi. UE zadowolona z wyborów na Ukrainie. "Czekamy na konkretne kroki"

- Nieoficjalnie mówi się, że Polska jest zainteresowania stanowiskami trzech komisarzy - energii, spraw zagranicznych i rynku wewnętrznego. Myślę, że dzisiaj się liczy, żeby to była ważna teka - odpowiada Danuta Huebner. Dodaje, że w przyszłym tygodniu premier powinien już zasygnalizować, którym obszarem jesteśmy zainteresowani.

Polacy mają też szansę pokierować pracami jednej z komisji Parlamentu Europejskiego. Wiele na to wskazuje, iż będziemy zabiegali o ważną, ekonomiczną komisję - dodaje Huebner.

Reklama

Parlament Europejski w nowym składzie zbierze się na początku lipca.

>>> W grę wchodzą Wysoki Przedstawiciel UE do spraw Zagranicznych lub któraś z ważnych tek w Komisji Europejskiej, co najmniej pięć funkcji. Cel Tuska: polski komisarz. Kto ma największe szanse na fotel w KE?