Chodzi o zapas uranu wzbogaconego do 20 proc. Uran dalej wzbogacony mógłby posłużyć jako ładunek do bomby atomowej i tego właśnie obawia się Zachód. W zeszłym tygodniu Iran zgodził się na neutralizację tych niebezpiecznych składów w zamian za odblokowanie przez Stany Zjednoczone irańskich funduszy w wysokości 2,8 mld dol.

Zdaniem komentatorów, Teheranowi zależy na negocjacjach ze światowymi mocarstwami. Rozmowy te - dotyczące ograniczenia programu atomowego Iranu - mają być kontynuowane do 24 listopada.

>> Czytaj też: Ile zarabia wojsko? Oto przeciętne zarobki żołnierzy