Po odcięciu dostaw z Unii Europejskiej może pojawić się w Rosji ogromny popyt na żywność od producentów nieobjętych sankcjami.
Niezależny tygodnik „Nasza Niwa” zwraca uwagę, że Rosja zaspokaja swe potrzeby własnym zbożem. Nie może jednak samodzielnie pokryć zapotrzebowania na nabiał, mięso, warzywa, owoce czy nawet ziemniaki.
>>> Czytaj także: Co Polska eksportuje do Rosji? Zobacz szczegółowe dane
Wstrzymanie importu to wzrost cen żywności
Reklama
Dlatego wstrzymanie importu z Zachodu produktów rolnych spowoduje wzrost cen na rosyjskim rynku.
>>> Czytaj także: Mark Mobius nie może się nachwalić Polski. "Zmiany, które tu zaszły, są niezwykłe"