Napisano, że jest to pogwałceniem prawa międzynarodowego i zasady nienaruszalności granic.
Według estońskiej Służby Bezpieczeństwa Wewnętrznego, gdy Eston Kohver wykonywał zadania patrolowe w pobliżu rosyjskiej granicy, niezidentyfikowane osoby miały go obezwładnić i uprowadzić do Rosji.
Estoński agent jest przetrzymywany w areszcie Federalnej Służby Bezpieczeństwa w Moskwie. Tamtejsza prokuratura oskarżyła go o szpiegostwo. Rosjanie twierdzą, że zatrzymali go w rejonie Pskowa. Miał mieć przy sobie broń, 5 tysięcy euro i specjalistyczny sprzęt wywiadowczy.
>>> Czytaj też: Gazprom na krawędzi. Zyski z Europy topnieją