Autorzy proponują graczom wcielenie się w przemierzającego fantastyczną krainę wojownika. Nie ma tu taryfy ulgowej - pojedynki na broń białą są wymagające i wymagają szkolenia zarówno refleksu, jak i taktyki. Osoby oczekujące łatwego relaksu nie mają tu czego szukać, ale Tomasz Gop, szef projektu, uważa że jego gra znajdzie swoich fanów. Sporo graczy pamięta czasy, gdy nie prowadzono ich za rękę, lubią wyzwania i podnoszenie swoich umiejętności, mają za to na granie niewiele czasu, i to właśnie im powinna spodobać się produkcja CI Games - uważa Gop.

Postawienie na wymagających graczy to ryzykowny zabieg, ale może się opłacić. W opinii Pawła Olszewskiego, redaktora naczelnego serwisu Gamezilla - "Lords of the Fallen" ma szansę stać się za granicą kolejną mocną produkcją z Polski. W jego opinii będzie to pierwsza gra studia, która zainteresuje nie tylko zainteresuje giełdowych inwestorów, ale także graczy, do czego na pewno przyczynią się opublikowane już pozytywne recenzje.

"Lords of the Fallen" to pierwsza tej klasy gra z Polski na konsole nowej generacji, jest też dostępna na komputery PC. Jej śladem znad Wisły na światowe rynki zmierzają już powoli "Dying Light", które pojawi się w styczniu, a także "Wiedźmin 3: Dziki gon", którego premierę zaplanowano na luty.

>>> Czytaj też: Polska goni za siecią. Jak buduje się u nas szybki internet?

Reklama