Tysiące ludzi w wielu miastach Niemiec protestowały wieczorem przeciwko rosnącym w siłę ruchom antyimigracyjnym. Uczestnicy protestów podkreślali, że Niemcy są tolerancyjnym i otwartym na świat społeczeństwem.

Najliczniejsze protesty zorganizowano w Kolonii, Stuttgarcie i Berlinie. W Muenster na ulice wyszło ponad 10 tysięcy osób. Protestujących poparły władze miast. W Kolonii na znak sprzeciwu wobec ruchów antyimigranckich wyłączono oświetlenie wielu znanych budynków. Ciemności spowiły m.in. słynną kolońską katedrę. Burmistrz Kolonii Jürgen Roters powiedział, że to sygnał przeciwko wykluczeniu i irracjonalnej niechęci wobec obcokrajowców.

Ogólnoniemieckie protesty to odpowiedź na demonstracje organizowane co poniedziałek przez ruch o nazwie Patriotyczni Europejczycy Przeciwko Islamizacji Zachodu. Ich uczestnicy domagają się m.in. zaostrzenia przepisów w sprawie przyznawania azylu w Niemczech. Wczorajsza demonstracja zorganizowana przez ruch w Dreźnie zgromadziła 18 tysięcy osób.

>>> Czytaj też: Korupcja i pralnie w jednym stoją domu

Reklama