"Nie jest to żadna tragedia. To rzeczywistość, na którą 27 pozostałych państw Unii Europejskiej będzie musiało bardzo szybko zareagować. Uważałbym za wielki błąd, gdyby reakcja była taka, jaka była dotychczasowa polityka Unii Europejskiej" - powiedział Fico dziennikarzom w Bratysławie.

Jak zaznaczył, olbrzymia liczba ludzi w Europie nie zgadza się z polityką migracyjną UE i daje się także odczuć niezadowolenie z unijnej polityki gospodarczej.

"Zależy wyłącznie od nas, pozostałych 27 członków Unii, czy znajdziemy dość sił, by powiedzieć, że w zasadniczej polityce Unii Europejskiej muszą zaistnieć zasadnicze zmiany. Musimy zaoferować znacznie atrakcyjniejsze podejście do tematów, które obywatele Unii Europejskiej postrzegają nadzwyczaj negatywnie" - dodał słowacki premier.

>>> Czytaj też: Jak bardzo Brexit uderzy po kieszeniach zwykłych obywateli?

Reklama