Prognozy ekspertów dla rynku kredytów są coraz bardziej pesymistyczne.

"Praktycznie zniknie rynek refinansowania kredytów, bo obecnie oferowane są mniej atrakcyjne. Coraz częściej przy zakupie mieszkania konieczne jest wykazanie się wkładem własnym, a do tego dochodzi jeszcze bardzo ostra selekcja potencjalnych klientów" - mówi Krzysztof Oppenheim, właściel firmy doradczej Oppenheim Enterprise.

Prognozuje on 50-proc. spadek sprzedaży hipotek. Podobnego zdania jest Michał Macierzyński, analityk Bankier.pl, który spodziewa się, że rynek skurczy się o 30-50 proc. i przy najbardziej optymistycznym scenariuszu będzie wart 30 mld zł. Zwraca uwagę na wojnę cenową o depozyty – pisze „Wall Street Journal Polska”.