"Nie poparłbym embarga na import paliw kopalnych z Rosji. Byłbym mu przeciwny" - stwierdził Habeck na konferencji prasowej po spotkaniu z niemieckim biznesem w Berlinie. "Potrzebujemy tych dostaw, aby utrzymać stabilność cen i bezpieczeństwo energetyczne Niemiec" - dodał wicekanclerz, którego słowa przywołała dpa.

Habeck przypomniał, że rząd federalny pracuje nad uniezależnieniem się od importu ropy, gazu i węgla z Niemiec. "Szukamy nowy źródeł surowców, w coraz większym stopniu zastępujemy paliwa kopalne źródłami odnawialnymi - mówił wicekanclerz. Jak podkreślił Habeck, pewien wkład w ograniczenie zależności od importu paliw kopalnych ma również zmniejszanie ich zużycia, w czym udział mogą brać obywatele. "Chcesz choć trochę zaszkodzić Putinowi - oszczędzaj energię" - stwierdził.