W ciągu ostatniego roku UE zaostrzyła przepisy: amerykańskie firmy technologiczne będą musiały prosić użytkowników o zgodę na przesyłanie reklam spersonalizowanych. W odpowiedzi na działania Brukseli prawnicy Mety szukają sposobów na obejście europejskich przepisów, twierdzi anonimowe źródło CNN.com.

Interpretacja przepisów

Unijne przepisy RODO pozwalają firmom gromadzić i wykorzystywać dane osobowe obywateli UE, ale nie mogą one być wykorzystywane do realizacji celów reklamowych. Jednak zdaniem przedstawicieli Mety, gromadzone przez nią na potrzeby reklam dane służą wywiązaniu się z „umów” między platformą a użytkownikami końcowymi w kwestii świadczenia usług.

Reklama

Niedawno dziennik „Wall Street Journal” podał, że Meta zamierza pobierać abonament w wysokości około 14 dolarów miesięcznie od użytkowników Instagrama lub 17 dolarów za dostęp do Facebooka i Instagrama bez reklam. Wprowadzenie powyższych opłat ma być zgodne z przepisami UE.

Meta milczy

Rzecznik Meta odmówił komentarza na temat możliwości wprowadzenia planu subskrypcji, ale powtórzył, że koncern rozważa wszystkie opcje.

„Meta wierzy w wartość bezpłatnych usług wspieranych przez spersonalizowane reklamy” – stwierdziła firma w oświadczeniu. „Jednak w dalszym ciągu badamy możliwości zapewnienia zgodności ze zmieniającymi się wymogami regulacyjnymi. W tej chwili nie mamy nic więcej do przekazania.”