"Tydzień zaczął się dramatycznie i wyglądało na to, że czeka nas wyczekiwana przez wielu korekta. Bardzo dobra środowa sesja pokazała jednak, że WIG20 broni wsparcia w postaci dolnego ograniczenia kanału konsolidacji i status quo pozostaje utrzymane. Nie jesteśmy przy tym odosobnieni - nasze odbicie wpisuje się w trendy globalne. To, co jednak nas wyróżnia to sektor bankowy, który od bardzo dawna nie miał tak dobrej sesji" - powiedział PAP Biznes analityk BM BNP Paribas Szymon Nowak.

Sektor bankowy (+3,8 proc.) był w poniedziałek drugim po chemii (+4,22 proc.) sektorem na GPW. Nowak zwrócił uwagę, że po serii spadków rozpoczętej w drugiej połowie czerwca indeks lekko odbił dzień wcześniej, a w środę wybił się do poziomów widzianych ostatnio przed dwoma tygodniami.

Na środowym zamknięciu WIG20 wzrósł o 0,93 proc. do 2.241,97 pkt., WIG zwyżkował o 1,49 proc. do 67.093,95 pkt., mWIG40 zyskał 2,08 proc. i wyniósł 4.881,82 pkt., a sWIG80 wzrósł o 1,71 proc. do 20.301,84 pkt.

Na rynkach zagranicznych dobre nastroje utrzymywały się od rana. Na koniec dnia rosły niemal wszystkie główne indeksy giełd europejskich, na czele których utrzymał się wskaźnik hiszpański rosnący o 2,7 proc. W momencie zamknięcia notowań na GPW niemiecki DAX rósł o 1,4 proc. Amerykański S&P 500 zwyżkował o 0,6 proc., a technologiczny Nasdaq szedł w górę o 0,5 proc.

Reklama

Obroty na GPW wyniosły blisko 900 mln zł, z czego 687 mln zł przypadło na spółki z WIG20. Najwyższe obroty przypadły na PZU (93 mln zł) oraz CD Projekt (79 mln zł).

Jedyny sektor, który zanotował spadek to producenci leków. Ich indeks stracił 1,4 proc. po tym, jak dzień wcześniej rósł o ponad 5 proc.

Poza bankami i chemią wyraźnie rosły także motoryzacja (o 2,6 proc.), energetyka i media (po 2,2 proc.)

Na czele wzrostów w WIG20 utrzymał się Santander, który na koniec dnia poszedł w górę 4,7 proc. do 247,6 zł. Podobnie jak indeks sektora, a także wiele spółek z branży, kurs mocno odbił po blisko miesiącu spadków. Santander podał, że maksymalna stopa dywidendy po zastosowaniu dodatkowych kryteriów może wynieść do 30 proc. zysku za 2020 rok. KNF zaleciła bankowi niewypłacanie dywidend z niepodzielonego zysku za 2019 r. oraz lat wcześniejszych.

PKO BP i Pekao zwyżkowały po nieco ponad 3 proc.

O blisko 4 proc. w górę poszło CCC, utrzymujące się blisko ponad rocznego maksimum.

Od rana ok. 2 proc. nad kreską utrzymywał się KGHM. Pod koniec notowań spółka podała we wstępnych wynikach, że sprzedaż miedzi przez KGHM w czerwcu 2021 roku wyniosła 65,7 tys. ton, co oznacza spadek rdr o 3 proc. Produkcja miedzi płatnej wyniosła w tym czasie 65 tys. ton, czyli wzrosła o 8 proc. rdr. Do końca sesji kurs pozostał bez większych zmian.

W ciągu dnia CD Projekt rósł o ponad 2 proc., jednak zakończył sesję jako najsłabsza spółka z WIG20, tracąc 1,7 proc. Nowak zwrócił uwagę, że w środę miała miejsce premiera mobilnej wersji "Wiedźmina", jednak do końca dnia gracze mieli problemy z jej uruchomieniem. Nie jest jednak przekonany, czy było to powodem zmiany nastawienia inwestorów, gdyż w przypadku gier mobilnych większe znaczenie ma późniejsza akwizycja graczy, a nie sama premiera.

Po ok. 1 proc. traciły Allegro, LPP i Dino, które dzień wcześniej były w czołówce wzrostów.

W gronie spółek z mWIG40 od rana wzrostom przewodził Bank Millennium, który na koniec sesji zwyżkował o 8,5 proc. Mocno rósł także Alior Bank - o 6,4 proc. oraz mBank - o 5,7 proc. Wszystkie trzy banki zanotowały obroty przekraczające 10 mln zł i odbiły po trwających od ok. trzech tygodni spadkach.

Przez cały dzień najmocniej w indeksie zniżkował Mabion. Na koniec dnia spadł o 8 proc. przy najwyższych obrotach w indeksie (17 mln zł), przy czym dzień wcześniej przy ponad dwukrotnie wyższych obrotach rósł o ponad 20 proc.

Wyraźnie tracił także Eurocash - o 4 proc. Po miesiącu spadków kurs dotarł do poziomu 12,6 zł i znalazł się najniżej od listopada 2020 r. Przed środową sesją spółka poinformowała, że podjęła decyzję o zamknięciu do końca 2021 roku 59 z 414 sklepów własnych w sieci Delikatesy Centrum, w konsekwencji czego będzie musiał utworzyć odpis na ok. 80 mln zł, co przełoży się na wynik finansowy za 2021 rok.

Nowak zwrócił uwagę na mocne notowania sektora stalowego.

"Po bardzo dobrych wynikach Stalprofilu, gdzie zysk netto wzrósł kilkukrotnie rdr, sektor został pociągnięty do góry. Zyskiwały także Stalprodukt, Bowim czy Cognor" - zauważył.

Stalprofil szacuje, że w I półroczu 2021 roku zysk netto wzrósł do 55,5 mln zł z 7,4 mln zł rok wcześniej. Kurs spółki wzrósł w środę o 14,5 proc.

Po dwóch dniach spadków po ok. 10 proc., o 10 proc. odbiły notowania Bowim.

Notowany w mWIG40 Stalprodukt poszedł w górę o blisko 4 proc., a w sWIG80 Cognor zyskał 11,3 proc. - najmocniej w indeksie. Cognor odbił po spadkach rozpoczętych w ubiegłym tygodniu.

Mocno w sWIG80 rosły także notowania Forte - o 10,4 proc. Notowania producenta mebli od drugiej połowy czerwca znajdowały się w trendzie spadkowym. Spółka podała w najnowszych szacunkach, że skonsolidowany wynik EBITDA w drugim kwartale 2021 roku wyniósł 52 mln zł, czyli o 373 proc. więcej niż przed rokiem.