Według raportu EY Global IPO Trends w I kw. br. na świecie zanotowano 299 transakcji, z których wpływy wyniosły 21,5 mld USD. Oznacza to spadki odpowiednio o 8% r/r i 61% r/r.

Spółki czekają na lepsze czasy

"Najnowsza edycja raportu EY Global IPO Trends wskazuje na dalsze utrzymywanie się negatywnego trendu na rynku debiutów giełdowych (Initial Public Offering - IPO). W okresie od stycznia do marca 2023 roku liczba transakcji spadła o 8% - z 326 do 299. Równocześnie wpływy zanotowały regres o 61% - z 54,6 do 21,5 mld USD" - czytamy w komunikacie poświęconym raportowi.

Reklama

Na GPW flauta

W przypadku Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie (GPW) na debiut w pierwszych trzech miesiącach 2023 roku zdecydowały się 4 przedsiębiorstwa. Były to jednak wyłącznie spółki, które przeszły na główny parkiet z NewConnect i nie są uwzględnione w metodologii przyjętej w raporcie EY, wskazano.

Europejskie spółki czekają na lepsze czasy?

W regionie EMEIA (Europa, Bliski Wschód, Afryka) w I kw. 2023 r. liczba transakcji spadła o 19% r/r do 84, a ich wartość o 36% do 6,1 mld USD. Na samym Starym Kontynencie regres wyniósł odpowiednio 47% i 26%.

"Utrzymująca się niepewność makroekonomiczna i geopolityczna, podsycana dodatkowo w ostatnich tygodniach przez napięcia w globalnym systemie bankowym, bez wątpienia odciskają swoje piętno na rynku debiutów giełdowych. Wiele firm pozostaje w blokach startowych, dostrzegając, że inwestorzy przedkładają obecnie stabilność i przewidywalność biznesu ponad perspektywy dynamicznego wzrostu. Należy się więc spodziewać, że jako pierwsze szlaki będą przecierać spółki o solidnych fundamentach i ugruntowanej pozycji" - powiedziała partnerka w Zespole Doradztwa Strategicznego i Transakcji EY Polska Magdalena Warpas, cytowana w komunikacie.

Sektor energetyczny zgarnia pieniądze z rynku

EY zwraca uwagę, że zmiana w podejściu inwestorów, którzy coraz częściej stawiają stabilność biznesu ponad skalę potencjalnych wzrostów, znalazła swoje odzwierciedlenie w pozycji poszczególnych segmentów rynku. Firmy technologiczne cały czas przodują w zakresie liczby transakcji, odpowiadając za 21% globalnych debiutów giełdowych. Jednakże, w przypadku przedsiębiorstw z tej gałęzi gospodarki, w I kw. 2023 roku najliczniejszy wolumen nie przełożył się na pierwsze miejsce pod względem łącznej wartości wpływów z transakcji.

Sektor energetyczny odpowiadał za jedynie 6% wolumenu transakcji, ale za aż 27% ich globalnej wartości, zajmując pozycję lidera w tej kategorii. Na drugim miejscu znaleźli się przedstawiciele segmentu przemysłowego (22%), a wspomniane przedsiębiorstwa z branży technologicznej uplasowały się na najniższym stopniu podium (18%).

"Okres wydłużającego się oczekiwania na debiut wiele firm przeznacza na poprawienie zyskowności i dopracowanie swojej gotowości do funkcjonowania jako spółka publiczna. W dzisiejszych realiach gospodarczych to właśnie stabilność biznesu, a także strategia ESG będą stanowiły wyróżnik przyciągający zainteresowanie inwestorów. W szczególności, że kolejka do planowanego debiutu wydłuża się z każdym miesiącem, co sprawia, że gdy sytuacja rynkowa ulegnie poprawie, konkurencja będzie znacznie większa niż w ostatnich miesiącach. Zmniejszająca się inflacja, utrwalenie się niższych cen surowców energetycznych czy poprawa sytuacji w Chinach stanowią jednak iskierkę nadziei na poprawę sytuacji na rynku IPO w najbliższych kwartałach" - podsumowała starsza menadżerka w Dziale CFO Consulting EY Polska Justyna Rawicka.

(ISBnews)