Polityk ocenił, że wizyta Dudy w USA była bardziej wydarzeniem kampanijnym, aniżeli wizytą gospodarczą. "Nasza dyplomacja zapowiadała duże, ważne wydarzenie, podczas którego nastąpi podpisanie ważnych umów, na razie nie mieliśmy do czynienia z niczym takim" - stwierdził Sawicki.

"Zaledwie wspomniano o tym, że jest możliwość zwiększenia ilości amerykańskich wojsk w Polsce, ale jeśli Polska za to zapłaci; sprawa jest do uzgodnienia. Niewiele dowiedzieliśmy się też w sprawie energetyki jądrowej; tutaj byłoby dobrze poznać więcej szczegółów" - dodał.

W środę prezydent Andrzej Duda złożył wizytę w Białym Domu. Prezydenci Polski i USA rozmawiali najpierw w "cztery oczy", potem odbyły się rozmowy delegacji pod przewodnictwem obu przywódców. Na wspólnej konferencji prasowej prezydent Duda oświadczył, że w najbliższym czasie podpisana zostanie umowa między rządami Polski i USA, która umożliwi prace projektowe nad wprowadzeniem energii nuklearnej dla produkcji energii w Polsce.

Podkreślił też, że wzmacnianie współpracy militarnej z USA ma ogromne znaczenie, dodaje Polsce wiarygodności inwestycyjnej ze strony firm amerykańskich; zadeklarował, że istnieje możliwość dalszego zwiększania obecności wojsk amerykańskich w naszym kraju.

Reklama

Duda poinformował również, że firma Google oficjalnie podała informację, że zainwestuje w centrum nowoczesnych technologii w Polsce.

Trump oświadczył, że USA będą zmniejszać liczbę swoich żołnierzy w Niemczech. Dodał, że prawdopodobnie wojska zostaną przeniesione do innych krajów Europy, w tym do Polski.

Trump pytany, czy Polska uzyska szybki dostęp do szczepionki na koronawirusa zapewnił, że tak. "Pracujemy nad nią bardzo mocno; być może czeka nas wkrótce piękna niespodzianka" - powiedział amerykański prezydent. (PAP)

Autor: Monika Zdziera

mzd/ mrr/