Jak pisze Onet.pl, udział w głosowaniu deklaruje 61,1 proc. ankietowanych, w tym 49,8 proc. "zdecydowanie", a 11,6 proc. "raczej". Na wybory nie wybrałoby się 37,4 proc., w tym 21,9 proc. "zdecydowanie nie", a 15,5 proc. "raczej nie".

Największe poparcie zyskałoby Prawo i Sprawiedliwość z wynikiem 35,1 proc. Za PiS ulokowałaby się KO z 27 proc. głosów. Oznacza to 8 pkt proc przewagi partii rządzącej nad KO. "Prawo i Sprawiedliwość trzyma Koalicję Obywatelską na dystans" - komentuje portal.

Sondażowe podium z poparciem 10,4 proc. zamyka Trzecia Droga, czyli koalicja Polskiego Stronnictwa Ludowego i Polski 2050. Na kolejnym miejscu byłaby Lewica z 10,1 proc. poparcia. Do Sejmu weszłaby też Konfederacja z wynikiem 9,5 proc. Pod progiem wyborczym znaleźliby się Bezpartyjni Samorządowcy (2 proc.) i Polska Jest Jedna (0,3 proc.).

Odpowiedzi "nie wiem/ trudno powiedzieć" udzieliło 5,6 proc. badanych, co - jak podkreśla portal - jest największą zmianą w stosunku do poprzedniego sondażu, gdy niezdecydowanych było o 3,5 pkt proc. więcej.

Reklama

"Z obliczeń Onetu na podstawie sondażu IBRiS wynika, że rozkład mandatów w Sejmie wyglądałby następująco: PiS - 195, KO - 150, Trzecia Droga - 41, Lewica - 38, Konfederacja - 35, mniejszość niemiecka - 1" - czytamy.

PiS bez samodzielnych rządów

Jak zauważa portal, oznacza to, że PiS nie byłoby w stanie samodzielnie rządzić. "Co więcej, partia nie byłaby w stanie kontynuować swoich rządów z udziałem Konfederacji. Oba ugrupowania dysponowałyby 230 mandatami, a minimalna większość sejmowa to 231 głosów. Konieczne byłoby szukanie stronników wśród innych sił na dzisiejszej opozycji" - podkreśla onet.pl.

"KO, Trzecia Droga i Lewica miałyby wspólnie 229 mandatów. W związku z tym jej teoretyczna szansa na stworzenie rządu to udział przedstawiciela mniejszości niemieckiej oraz jednego z reprezentantów Konfederacji" - dodaje portal.

Jak informuje Onet.pl, sondaż został przeprowadzony przez Instytut Badań Rynkowych i Społecznych (IBRiS) w dniu 27 września 2023 r. na ogólnopolskiej próbie 1 tys. osób metodą telefonicznych, standaryzowanych wywiadów kwestionariuszowych wspomaganych komputerowo (CATI).(PAP)