Rada Polityki Pieniężnej na środowym posiedzeniu utrzymała wszystkie stopy procentowe NBP na niezmienionym poziomie; referencyjna stopa nadal wynosi 0,10 proc. w skali rocznej - podał NBP w komunikacie.

Według analityków Banku Pekao, komunikat rozczaruje tych, którzy obstawiali, że RPP już teraz zacznie rysować strategię i harmonogram normalizacji polityki pieniężnej. Zauważyli, że Rada zdecydowała się bardziej obszernie niż zwykle uzasadnić, dlaczego bieżąca inflacja nie jest powodem do niepokoju, a brak reakcji banku centralnego jest spójny z strategią polityki pieniężnej.

"Tak sformułowany komunikat po posiedzeniu przekreśla jakąkolwiek możliwość podwyżki stóp procentowych w lipcu b.r. (postulowaną przez niektórych analityków), a najprawdopodobniej również w listopadzie" - napisali.

Ich zdaniem, o normalizacji polityki pieniężnej zadecyduje zachowanie inflacji w przyszłym roku, a także rozwianie wątpliwości dotyczących kontynuacji ożywienia. "W świetle dzisiejszego komunikatu można domniemywać, że jesienią b.r. zobaczymy pierwsze zmiany w komunikacji RPP, ale decyzje zostaną podjęte przez RPP dopiero w oparciu o faktyczne dane o inflacji, nie zaś na podstawie samych projekcji. W konsekwencji, pozostawiamy naszą prognozę pierwszej podwyżki stóp procentowych bez zmian – odbędzie się ona w marcu przyszłego roku" - czytamy w komentarzu.

Reklama

Ekonomiści Pekao zauważyli, że gołębie nastawienie RPP stoi w sprzeczności z wycenami rynkowymi momentu pierwszej podwyżki stóp procentowych, które w ostatnich tygodniach ustabilizowały się na grudniu b.r. Ich zdaniem, pod tym względem relacja między NBP i rynkami jest całkiem podobna do innych banków centralnych, co sugeruje możliwość korekty krótkookresowej oczekiwań w miarę nierealizowania się scenariusza rynkowego.

Zdaniem przedstawicieli Pekao pierwszym „sprawdzam” dla rynku będzie piątkowa konferencja prasowa prezesa NBP. "Spodziewamy się utrzymania gołębiej retoryki znanej z poprzednich wystąpień prof. Glapińskiego. Nie zaneguje to jednak scenariusza podwyżek stóp procentowych jako takich (spór dotyczy momentu)" - napisano.