Nokia praktycznie zniknęła z rynku smartfonów, ograniczając się do urządzeń budżetowych i skupiając na prostych telefonach z klawiszami. Wciąż jednak ma wiele praw do patentów, za wykorzystanie których inni producenci powinni jej płacić. Tak jest np. z łącznością 4G i 5G. Jeśli ktoś tego nie robi, Nokia wytacza mu proces, a w swoich działaniach jest bardzo skuteczna. Ostatnio wygrała w Niemczech sprawę z Vivo, o czym pisałem w tym tekście. W zeszłym roku podobne rozstrzygnięcie zapadło w sprawie przeciwko OPPO i OnePlus. W wyniku tego nie można w tym kraju kupić już smartfonów tych firm. Sprawy toczą się również przez sądami w kilku europejskich państwach.
Nie czekają na wyrok
Jak ustaliła redakcja francuskiego portalu frandroid.com, OPPO, nie czekając na wyrok sądu, rozpoczęło w tym kraju wygaszanie działalności.
Oficjalnie OPPO i OnePlus zaprzeczają, że zamierzają opuścić Francję. Jednak dziennikarze portalu dotarli do współpracujących z nimi miejscowych firm. Z przedstawionych relacji wyłania się obraz producenta, który mocno ogranicza bądź wygasza swoją działalność.
Jak mówi jeden z byłych już pracowników OPPO, polityka firmy od dłuższego czasu wskazywała na wycofywanie się z rynku. „Widzimy, jak Find X wychodzi w Chinach, ale dowiedzieliśmy się, że nie będzie sprzedawany we Francji. Widzimy najnowsze modele z serii Reno. Czy któryś z nich trafi do nas? Żaden. A Find N2 Flip? Miał być sprzedawany, jest na stronie internetowej, ale niestety, nie jest dostępny” – relacjonuje portalowi mężczyzna.
Od jakiegoś czasu sklepy z elektroniką nie mogą składać zamówień na żadne nowe smartfony marki, wyprzedają tylko zapasy magazynowe.
Nagłe zerwanie współpracy
OPPO zrezygnowało również ze współpracy z firmą Atmospheres odpowiedzialną za sprzedaż, serwis i marketing marki. W połowie marca chiński producent miał poinformować kierownictwo swojego kontrahenta o planowanym wycofaniu się z rynku. Początkowo koniec współpracy był planowany na 30 czerwca, ale firma już w tym momencie zawiesiła wszelkie działania reklamowe na tym rynku.
Decydujący dla przyszłości OPPO i OnePlus we Francji będzie najprawdopodobniej wyrok sądu w sprawie wytoczonej przez Nokię. Na chwilę obecną nie jest znany termin procesu, a OPPO stwierdziło, że „nie jest upoważnione do podawania bliższych szczegółów”. Podobne sprawy Nokia założyła producentowi w Holandii, Wielkiej Brytanii, Hiszpanii, Szwecji i Finlandii.
W Polsce bez zmian
Jak będzie wyglądała przyszłość OPPO i OnePlus w naszym kraju? Poprosiliśmy o komentarz Roberta Sierpińskiego, PR managera w OPPO Polska. W przesłanym nam oświadczeniu czytamy:
OPPO i OnePlus działają na wszystkich istniejących rynkach europejskich. Rok 2023 rozpoczęliśmy bardzo dobrze, wprowadzając na europejski rynek nowe produkty. W dalszej części roku mamy również w planach kolejne premiery. OPPO i OnePlus będą zapewniać użytkownikom coraz więcej innowacyjnych produktów i najlepsze w swojej klasie usługi.
Działalność w Polsce OPPO pozostaje bez zmian. Pragniemy przypomnieć, że w ostatnim czasie na polski rynek trafił pierwszy składany smartfon od OPPO – Find N2 Flip oraz rozwijane jest portfolio ekosystemu (m.in. słuchawki oraz tablet) i telefonów. W tym roku firma planuje również premierę m.in. nowej serii OPPO Reno.Ponadto w ostatnim czasie, na europejskim rynku, została wprowadzona duża aktualizacja OPPO Find N2.